“Idealna alternatywa dla smażonych pączków. Jeśli nie lubicie stać nad rozgrzanym olejem lub po prostu chcecie ograniczyć kalorie to jest przepis dla Was. Zróbcie je na świeżo, bo dzięki temu, że ciasto leżakuje w lodówce można szybciej je przygotować kolejnego dnia.”

SKŁADNIKI :

• 400 g mąki pszennej
• 7 g drożdży suszonych
• 120 ml mleka
• 2 jajka +2 żółtka
• 200 g masła
• 4 łyżki cukru
• szczypta soli

Dodatkowo:

• marmolada do nadzienia
• 150 g cukru pudru plus kilka łyżek gorącej wody

PRZYGOTOWANIE:

Drożdże rozpuść w ciepłym, ale niegorącym mleku. Następnie dodaj resztę składników, czyli mąkę, jajka, żółtka, cukier, sól i rozpuszczone i przestudzone masło. Wyrób na jednolite i gładkie ciasto. Ciasto będzie się lepić, ale spokojnie bo wyrastaniu w lodówce stwardnieje. Jeśli jest mocno lejące możesz dodać 2-3 łyżki mąki.

Wyrobione ciasto przykryj i odstaw do lodówki na całą noc. Ciasto powinno wyrosnąć (podwoić objętość). Następnego dnia wyciągnij z lodówki i odrazu podziel na około 18 kawałków. Każdy z nich rozpłaszcz i nałóż dużą łyżkę nadzienia. Sklej dokładnie i układaj złączeniem do dołu na papilotkach do pieczenia babeczek lub na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. 

Przykryj ulepione pączki i odstaw na 20-30 minut do wyrośnięcia. Następnie posmaruj roztrzepanym jajkiem i piecz w temperaturze 170 stopni przez około  18 minut do zrumienienia.

Przestudzone pączki polukruj. Rozpuść cukier puder w gorącej wodzie i posmaruj pączki lub maczaj w lukrze. Możesz też ozdobić kandyzowaną skórką z pomarańczy.