“Jedne z ulubionych drożdżówek mojego dzieciństwa. Co prawda, te sprzedawane w sklepiku był z marmoladą, ale ja przygotowuję z duszonym jabłkiem, bo tak nam najbardziej smakują. Prezentują się pięknie dzięki nacięciom na wierzchu. Są przepyszne, bardzo miękkie i delikatne.”

SKŁADNIKI (na 12 sztuk):

• 3,5 szklanki mąki pszennej
• ¾ szklanki mleka lekko ciepłego/nie gorącego
• 20 g drożdży świeżych
• ½ szklanki cukru
• 2 jajka + 2 żółtka lub 4 żółtka
• 80 g masła rozpuszczonego
• Szczypta soli

Dodatkowo:

• 7-8 jabłek
• cukier puder do posypania

PRZYGOTOWANIE:

• Drożdże, łyżkę mąki, łyżkę cukru i ciepłe mleko wymieszać w celu sporządzenia zaczynu. Odstawić na 10 minut, aby zaczyn zaczął pracować.

• Następnie do zaczynu przesiewamy resztę mąki, dodajemy cukier, jaja i żółtka, szczyptę soli i rozpoczynamy wyrabiać ciasto w robocie planetarnym lub ręcznie. Po około 5 minutach dodajemy masło i wyrabiamy około 10 minut aż ciasto będzie delikatne i elastyczne. W razie potrzeby dosypujemy trochę mąki, ale nie za dużo aby ciasto nie było twarde.
• Tak wyrośnięte ciasto uformować w kulę, oprószyć mąką i przykryć ściereczką. Pozostawić w ciepłym i suchym miejscu przez około 1,5 godziny.
• W tym czasie obrać jabłka, pokroić w małe kawałki i uprażyć krótko do lekkiego zmięknienia jabłek w garnku z nieprzywierającym dnem(ok 10 minut – zależy od jabłek) i przestudzić.
• Wyrośnięte ciasto wyłożyć na blat i podzielić na 12 części. Każdą z nich rozwałkować na duży prostokąt. Wyłożyć na jednym brzegu dużą łyżkę jabłek i zlepić jak pieroga zostawiając na dole większy kawałek ciasta. Następnie nakroić w środku (tego kawałka ciasta) paski i nałożyć na zlepionego pieroga z góry. To samo zrobić z resztą ciasta.
• Piec w nagrzanym do 175 stopni piekarniku (u mnie termoobieg) przez około 20 minut do zarumienienia.
• Po wystudzeniu posypać cukrem pudrem.